Po prostu pokochaj siebie, wtedy w Twoim życiu będą już tylko zapierdalać jednorożce, radośnie obrzygując Cię tęczą.
Nie twierdzę, że kochanie siebie jest z dupy. Wręcz przeciwnie. Tylko, że obserwuję taki trend – pokochaj siebie jest równie proste jak pociągnięcie powiek ajlajnerem (nie, to też nie jest proste!). Po prostu wcześniej na to nie wpadłaś, żeby to zrobić.
Otwierasz internet i bach – noo przecież, ej, idę siebie pokochać.
Dla mnie to jest jakby mi ktoś powiedział: „po prostu zagraj utwór na gitarze”. Tylko, że jeśli nigdy nie miałam gitary w ręce, nie potrafię czytać nut, nigdy nic – no wiesz – to choćbym bardzo, bardzo chciała i się starała to nie ma opcji – nie zagram. Potrzebuję zacząć od nauki czytania nut, od pojedynczych dźwięków na gitarze i wtedy – tak, robię pierwszy krok w kierunku „po prostu zagrania utworu na gitarze”.
Sama ze sobą tę drogę zaczęłam już kilka lat temu – do kochania siebie, gitara na razie mnie nie kręci. I co zakręt to okazuje się, że pomimo znajomości pojedynczych nut i dźwięków – jeszcze nie zagram, gad demet!
Piszę o tym dlatego, że dość często w ankiecie czy rozmowie moje klientki mi o tym piszą – że nie potrafią zaakceptować tego i tamtego, że gdyby kochały siebie to wszystko byłoby inaczej. Hmm, zdecydowanie – byłoby – ale nie możesz wiedzieć JAK BY BYŁO. To tak na marginesie.
Chodzi o to, że za tym kryje się ogromne poczucie winy - że JESZCZE SIEBIE NIE KOCHAM, a wszędzie o tym mówią. Nie jesteś sama, jeśli tak kiedykolwiek pomyślałaś.
Mogłaś pomyśleć np. „nie zesrajcie się z tym kochaniem siebie” albo „co za insta sekta samokochania” albo „jestem jakaś beznadziejna, wszyscy już kochają siebie, a ja nie umiem”.
Chodzi mi w tym wpisie o to, żebyś poczuła ulgę, bo nie tylko Ty tak masz – jeśli tak masz.
Chodzi mi też o to, żeby podkreślić, że każdy taki proces, który na instagramie może brzmieć/ wyglądać jak sranie tęczą, którego możesz nauczyć się w 1 dzień – jest długim i często trudnym procesem i w niczym nie przypomina pociągniętego soczystym różem “i love myself” napisu na lustrze.
Chodzi mi też o to, że warto zrobić swój pierwszy krok w tym kierunku.
Chodzi mi też o to, że wszystko dzieje się w swoim - różnym dla każdej z nas - czasie.
Poniżej podrzucam audycje, które być może pomogą Tobie postawić ten pierwszy krok. Jednak warto mieć z tyłu głowy taką myśl – że to dopiero jakaś pierwsza nutka. Ale warto też mieć taką, że każda podróż zaczyna się właśnie od pierwszego kroku.
O tym jak słuchać siebie i dbać o siebie nawet jak jest trudno – rozmawiam z Eweliną Stępnicką:
https://www.elasawicka.pl/bezlukru05/
O samoakceptacji – odżywcza rozmowa z Michałem Pasterskim:
https://www.elasawicka.pl/bezlukru19/
Emocje na diecie – instrukcja obsługi -odżywcza rozmowa z Agatą Głydą (@psycholog na diecie):
https://www.elasawicka.pl/bezlukru29/
Jak zacząć akceptować siebie i zdrowo schudnąć?
https://www.elasawicka.pl/bezlukru33/
Wstyd i relacje z jedzeniem – rozmowa z Joanną Chmurą”
https://www.elasawicka.pl/bezlukru36/
Próbowałam już wszystkiego, a du_a dalej rośnie! – co zrobić jeśli tak się czujesz?
https://www.elasawicka.pl/bezlukru44/
Jak skutecznie schudnąć, odpuszczając sobie?
https://www.elasawicka.pl/bezlukru50/
Gdzie postawić pierwszy krok, kiedy masz dość gotowania, diety i samej siebie?
https://www.elasawicka.pl/bezlukru54/
Jesteś wystarczająca i wartościowa! – jak to poczuć?
https://www.elasawicka.pl/bezlukru55/
Powodzenia!
Jestem życiową dietetyczką.
Wspieram kobiety w odchudzaniu. Bez spiny i zbędnych poświęceń.
Nie ułożę Ci diety! Pokażę Ci jak jeść.
SCHUDNIJ ZE MNĄ BEZ SPINY I ZBĘDNYCH POŚWIĘCEŃ!
Mam też dla Ciebie bezpłatne szkolenie audio JAK WYTRWAĆ NA DIECIE.
Pobierz i posłuchaj – wygodnie tam, gdzie jesteś, w tle, spacerując, sprzątając, biegając, ogarniając życie – jednym słowem 🙂

Ela Sawicka
specjalistka ds. żywienia człowieka, dyplomowana dietetyczka (lic. ze specjalizacją: kliniczna)
Fanka lodów pistacjowych i nauczycielka odchudzania bez spiny i zbędnych poświęceń, bez schematów, w zgodzie ze sobą i swoim życiem.
Przeciwniczka jedzenia według rozpiski.
Prywatnie żona i mama bliźniąt.